Wykańczanie mieszkania to ogromna lekcja pokory i kompromisu , tu chylę czoła dla tych co budowali i wykańczali całe domy.
Dziś chcę pokazać Wam tylko kilka zajawek z pokoju Antosia , bo w nim jest chyba najwięcej zrobione.
Mebelki jak pokazywałam we wcześniejszych postach odnawialiśmy sami z mężem , łóżeczko to też wersja przerobiona kupując ze szczebelkami łóżeczko kupiliśmy takie , które miało funkcje przerabiania na tapczanik - wymagało tylko zmiany koloru i dorobienia oparcia , bo materacyk uciekał. Reszta dekoracji sukcesywnie zbierana. :)
Nawet misiu dostał pirackie wdzianko , żeby pasował do charakteru pokoiku.
Stary kufer również wylądował u Antosia , świetnie się sprawdza jako skrzynia na klocki w końcu wszystkie mieszczą się w jednym miejscu.
Jedna ściana pokryta została tapetą firmy RASCH , przypadkiem wypatrzyłam ją w OBI z katalogu Bambino 2013, niesamowite cudeńka mają. Poniżej podałam link. W siedzisku wymieniłam materiał oryginalnie był biały , a ten zakupiłam na pchlim targu jako lambrekin. :)
Resztę pokaże kiedy indziej.
Bałam się , że synkowi będzie ciężko przenieść się z naszej sypialni do swojego pokoju , a tu totalne zaskoczenie w ogóle do nas nie chce przychodzić . Mówi , że w jego pokoju fajniej. I to jest dla mnie najlepsza nagroda , że opłacało się włożyć tyle pracy .
Tapety firmy Rasch (klik) , zdjęcia pochodzą z katalogu Bambiono 2013 robione komórką więc troszkę koślawe ;) , może dla której z Was też staną się inspiracją.
A tu nasz salonik i namiastka tegorocznej choinki. Musiała być malutka , by móc wziąźć ją pod pachę w trakcie przeprowadzki. Jest jeszcze dużo rzeczy do skończenia , ale po malutku , po malutku jakoś idzie :)
A tu zaległe moje poczynania robótkowe :
- Standardowo lawendowa zawieszka dla koleżanki Kasi
- i taka Pamiątka Chrztu Św. W grudniu spotkał mnie zaszczyt bycia mamą chrzestną , więc chciałam zrobić coś wyjątkowego dla Marcelka , do późna w nocy jeszcze krzyżykowałam żeby zdążyć na czas , nawet zdjęcia nie zdążyłam zrobić ( tu podziękowania dla Kajki :)
na dziś już kończe pozdrawiam Was serdecznie .
Pokój świetny, dla małego pirata w sam raz. Bardzo mi się podobają takie pokoje dla dzieci, dużo bardziej niż misiowo-rożowe czy puchatkowe (choć do Kubusia Puchatka nic nie mam). Nie dziwię się, że Antoś doskonale czuje się w swoim kącie :-) Twoje hafy bardzo ładne. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSwietny pomysl na pokoj dla chlopca, drewniana skrzynia jest cudowna!!! i kanapa w waszym salonie no cudo, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny ten pokoik!
OdpowiedzUsuńWspaniały pokoik dla chłopca! Piękne wykonanie i detale. Super skrzynia:) Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo wytrwałości w dalszym urządzaniu!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny pokoik! Małemu marynarzowi na pewno sie podoba :)
OdpowiedzUsuńKapitalny ten pokoik synka. Ahoj przygodo!!!
OdpowiedzUsuńHA! A ja właśnie wczoraj szukałam inspiracji do pokoju marynarsko pirackiego :))
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Twobie udało się urządzić pokój,
Pozdrawiam ciepło
Śliczny pokoik! :)
OdpowiedzUsuńPieknie urządziłaś pokoik dla Synka. ja mu się nie dziwie, że nie tęskni za sypialnia rodziców, bo w jego pokoju, czeka:-) na niego zawsze ciekawa, piracka przygoda.
OdpowiedzUsuńSalon zapowiada się równie pięknie.
cieplutko pozdrawiam
Pokój małego pirata to majstersztyk. I salonik też masz cudny!
OdpowiedzUsuńpięknie urządziłaś pokój :)
OdpowiedzUsuńSalon jest bardzo dostojny.
OdpowiedzUsuńNatomiast pokoik synka bardzo, bardzo miły.
Antoś ma piękny pokoik :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny wystrój :)
Wspaniale urządzony pokoik synka i piękny salon.
OdpowiedzUsuńFantastyczny pokój małego marynarza!
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie urządzania pokoju dla moich synów w podobnym stylu i największy problem mam z lampą :/ czy mogłaby Pani podpowiedzieć gdzie można kupić taki żyrandol?
Cieszę się ,że pokój się podoba , a żyrandol kupiłam w Leroy Merlin. pozdrawiam
UsuńRównież urządzam pokój małego marynarza.Marzy mi się hamak.Gdzie można kupić taki sznurkowy???
OdpowiedzUsuń