Zima , zima lubi dzieci najbardziej na świecie.
Dzieciom absolutnie śnieg nie przeszkadza , więc staramy się korzystać ile się da i brać całymi garściami ( nawet dosłownie).
Ponieważ blog miał być tez naszym wirtualnym dziennikiem budowy , więc zdjęcia z postępów w budowie z dnia 06-12-2010r. Mury pomału pną się do góry , ale niestety sezon zimowy nie sprzyja robotą budowlanym. No cóż byle do wiosny.
a tu kawałek garażu , stropów dalej brak :(no i widoczek nieopodal budowy , kaczuszki troszkę się zlały z tłem ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz