16 listopada 2011

Ale to już było .... lawendowe zawieszki i morskie klimaty

Witam i znowu mnie tu troszkę nie było , więc z góry przepraszam za ilość zdjęć , ale chcę choć troszkę pokazać co udało mi się zrobić w tym czasie.
Zacznę od lawendowych zawieszek , jakiś czas temu pokazywałam już podobne , a ponieważ u nas w rodzinie wysyp Skorpionów więc prezenciki jak znalazł.
Ta z ptaszkami była dla Mamusi , mój nowy projekt , bardzo się wszystkim spodobał. Motyw lawendy bardzo przyjemny do wyszywania  bo mało skomplikowany . Postanowiłam się dzielić czym mam , bo strasznie dużo czasu zajmuje szukanie w sieci tego co nam się podoba , dlatego dla zainteresowanych schemat poniżej .


 Zawieszka z serduszek i lawendowy woreczek były dla cioci Bożenki.
Przy okazji najlepsze życzenia dla wszystkich Skorpionów.


 

 Teraz coś z temacie marynistycznym i małe przymiarki do pokoju Antosia. Małe proporczyki powstały by wypróbować nowe nożyczki , efekt do końca mnie nie zadowolił ,ale ogólnie może być. Co do walizki to proszę na nią przymknąć oko , od roku nie mogę jej skończyć. W tle też drzwiczki do dużej szafy i meble , które odnawiamy z mężem ale to za chwilkę .


Dla mojego małego miłośnika kotów , uszyłam takiego klamkowego kotka . Szyłam specjalnie ręcznie żeby miał takie ładne białe szwy , ale ponieważ użyłam dość grubego polarku to zaginęły gdzieś w akcji.
Poniżej wykrój dla zainteresowanych. Pozarażałam rodzinę szyciem , więc może Wam się też spodoba kiciuś.
Ps. Buziaki dla Beatki i Ilonki.

A tu  już komoda w trakcie liftingu , jej wygląd to głównie zasługa mojego męża . Ja byłam tylko od czarnej roboty tzn. od malowania na biało :) Tu jeszcze szuflada bez ratanu , ale doszliśmy do wniosku , że szufladę też trzeba podrasować i poniżej już zdjęcie z ... ratanem.
Tu można zobaczyć meble przed odnowieniem ( klik ) .

 Niestety mój przedpokój nie daje możliwości złapania komody w całej krasie , więc dlatego po kawałku. Odnawianie mebli w mieszkaniu to koszmar , straszny bałagan temu towarzyszy dlatego dużą szafę odnowimy już na nowym miejscu teraz tylko drzwiczki , które są na zdjęciach z zawieszkami.


 A tu już nowy zakup do morskiego pokoju Antosia . Dwa dni się na mim kulał  zanim pozwolił nam go schować i wytłumaczyć sobie, że to do nowego domku.

i jesienne dekoracje.

 
Na tym już dziś koniec , pozdrawiam wszystkich których nie pozdrowiłam wyżej :)
i zapraszam ponowie bo w następnym poście candy rocznicowe ..

11 komentarzy:

  1. pięknie odnowilas mebelek, nie do poznania i sliczne wygladaja twoje hafty na zawieszkach:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne te twoje zawieszki i woreczek! Niemal czuję zapach lawendy :) A komoda super wyszła, podoba mi się pomysł z rattanem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zawieszki ,musze sobie sprawić podobne ,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana czasu to Ty nie marnowałaś,tyle tego wszystkiego i wszystko takie cudne,pozdrawiam i zapraszam do mnie na candy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawieszki z ptaszkami i tym małym białym serduszkiem obszytym koronką,są śliczne. Za pewne Skorpionik będzie uradowany:-)
    serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. fantastyczna komoda i te stateczki w tle:)))
    perelka111
    www.zosia-perelka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. pozwoliłam sobie skopiować wzorek lawendy:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam kłopot z doborem kolorów nici dla wzoru lawendy prawdopodobnie jest ich 11 ale jakiej firmy i jakie numerki tego nie wiem a chciałam zrobić niespodziankę na nowe mieszkanko jeśli ktoś może pomóc z góry niskie ukłony pozdrawiam
      irenka

      Usuń
    2. Ja wyszywam Ariadną, kolorków jest 5 : 3 odcienie fioletów i 2 zieleni , ja dobieram tak na oko z tego z tego co mam w domu. jak znajdę to zaraz napiszę Ci numerki.

      Usuń
  8. Lawendy cudne, woreczki też na pewno porobię do nowego domku:)kamila

    OdpowiedzUsuń