Z góry przepraszam za ilość zdjęć , ale mam nadzieję, że dotrwacie do końca.
Zafascynował mnie ostatnio haft wstążeczkowy ,i o nim właśnie będzie dzisiejszy post.
Tu kwiatuszki haftowane na naturalnym lnie , którym potem okleiłam pudełko po butach i powstało śliczne pudełko na drobiazgi. Materiał do pudełko jak i wszystkie ozdobne tasiemki przykleiłam za pomocą "magicznego" kleju.
I gotowe pudełeczko powędrowało do teściowej na imieniny.
Środek wykleiłam papierowymi serwetkami.
To moje pierwsze próby ze wstążeczkami , strasznie fajnie się to robi, bo w przeciwieństwie do krzyżyków , efekt końcowy jest o wiele szybszy :)
Prezent dla mojej mamusi na Dzień Matki , kolory trochę przekłamane bo zdjęcie było dość ciemnie i rozjaśniając wyostrzyły się wszystkie kolory.
Tu prace nad kolejna podusią ....
i efekt końcowy czyli podusia dla cioci Mirki.
Moje tegoroczne dżemy , jeżeli komuś się podobają etykietki to za darmo można je pobrać tu (klik)
A na koniec buziaki przesyłają moje chłopaki.
Pozdrawiam i do następnego razu , mam nadzieję ,że nie będzie już tak długiej przerwy.